sobota, 8 sierpnia 2015

Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi

Już od jakiegoś czasu czekałam na ten film. Mały Książę jest jedną z najczęściej czytanych przeze mnie książek. Stara ekranizacja jest... cóż... stara. Szczerze liczyłam, że nowa wniesie powiew świeżości, będzie czymś ciekawym, zaskoczy mnie i wzruszy. I wiecie co? Nie zawiodłam się. 

środa, 5 sierpnia 2015

Pewnego dnia zniknę z Facebooka

I nie chodzi o to, że przestanę tam wchodzić. Najzwyczajniej w świecie usunę konto. Nie nie, nie chodzi o żadną kradzież danych. Gdybym faktycznie była "anty facebook" usunęłabym konto już teraz! O co więc chodzi?

poniedziałek, 3 sierpnia 2015

"Dla fanów Igrzysk" - recenzja "Startera"

Dzisiaj bez przerwy spotykamy książki "dla fanów Igrzysk Śmierci". W ten sposób promowano chociażby Niezgodną czy Więźnia Labiryntu. Z jednej strony jest to fajne, bo przynajmniej wiadomo czego się spodziewać po takiej książce. Z drugiej znowu - czy nie będzie ona zbyt podobna do "pierwowzoru"?
Starter pojawił się niedawno, kolejne części nie zostały jeszcze wydane. Czy uda mu się zdobyć taką popularność, jak Igrzyskom czy Niezgodnej? 
Może zawierać śladowe ilości spoilerów. 

Percy Jackson & Heroes of Olympus TAG

Strasznie chciałam zrobić ten tag, niestety bez nominacji to tak głupio.Ale ponieważ autorka tego tu posta napisała (cyt.) Jeśli masz bloga, jakiegokolwiek, jesteś nominowany/a. Nawet nie czuj się nominowany, tylko autentycznie cię nominuję. Już. Odpowiadaj. Jestem za to bardzo wdzięczna. Czasami może wydać się trochę banalnie, ale co ja na to poradzę, że uwielbiam Persiaka?

niedziela, 2 sierpnia 2015

Fenomen "dzienników kreatywnych"

No, to dzisiaj pewnie nie zyskam sobie waszej sympatii. Zamierzam wylać swoje żale na temat czegoś, nad czym całe rzesze ludzi rozpływają się w zachwytach. Możecie się ze mną nie zgadzać, no trudno. Będzie fajnie, jeżeli kogoś przekonam :)



sobota, 1 sierpnia 2015

Zwracam honor pani Clare - recenzja "Diabelskich maszyn"

Nigdy nie byłam fanką książek Cassandry Clare. Na moją ocenę negatywnie wpłynęły między innymi informacje o plagiacie (link), jakiego się dopuściła. Ponadto Dary Anioła wykazywały spore podobieństwo do Harry'ego Pottera, nie wspominając już o tym, że nie polubiłam ani Clary, ani Jace'a. Czytanie skończyłam na połowie szóstej części, odkładając jej dokończenie na przysłowiowego świętego nigdy.