Mój 2016: Filmy i seriale

Kilka dni temu pisałam o moim 2016 roku pod względem książkowym, teraz pora na część filmowo - serialową. Będzie to głównie spis oczekiwanych przeze mnie filmów, ale też moje postanowienia w kwestii nadrabiana zaległości (co uda się chyba dopiero w lipcu, ale cóż, to w końcu też 2016!). 

Oczekiwane premiery

Filmy

Zwierzogród

Wystarczył jeden rzut oka na tego cudownego lisa, bym wpadła po uszy. Zwierzaki są tak uroczo zanimowane! 

Premiera: 19 lutego 2016 (Polska) 10 lutego 2016 (świat)

Osobliwy dom pani Peregrine

Książka może nie należy do najwybitniejszych dzieł literatury (prawdę mówiąc, jest dość schematyczna i daleko jej do thrillera, którego spodziewamy się po opisie z tyłu okładki), jednak czytało się przyjemnie. A jeśli za reżyserię bierze się Tim Burton... pozycja obowiązkowa!

Premiera:  4 marca 2016 (Polska) 18 lutego 2016 (świat)

Niezgodna: Wierna 

Wprawdzie nie widziałam dwóch poprzednich filmów, ale spróbuję szybko to nadrobić. Niezgodna zostaje w tyle za Igrzyskami śmierci, nie zmienia to faktu, że jestem ciekawa ekranizacji i chętnie wybiorę się do kina. 

Premiera: 18 marca 2016 (Polska) 11 marca 2016 (świat)

Księga Dżungli

Nie jestem pewna, czy w ogóle oglądałam wersję animowaną, ale dotychczasowe aktorskie adaptacje klasycznych bajek Disneya wyszły bardzo dobrze, myślę więc, że się nie zawiodę. 

Premiera: 15 kwietnia 2016 (Polska) 7 kwietnia 2016 (świat)

Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów

Wprawdzie jeszcze nie jestem na bieżąco z filmowym uniwersum Marvela (te filmy to chyba tak naprawdę jeden wielki serial), ale mam nadzieję nadrobić zaległości do maja, by móc wybrać się do kina na nowego Kapitana Amerykę.  Jest to również pierwszy film, w którym zobaczymy nowego Spider-Mana. Nie oglądałam żadnego z poprzednich filmów o nim, co nie zmienia faktu, że jestem go ciekawa.

Premiera: 6 maja 2016 (Polska) 27 kwietnia 2016 (świat)

Alicja po drugiej stronie lustra

Burtonowska Alicja sprzed kilku lat miała swój niepowtarzalny klimat, który mam nadzieję zobaczyć również tutaj. Wprawdzie z tym filmem Tim Burton ma niewiele wspólnego, jednak jest jeszcze jedna osoba, dla której pobiegnę do kina: Johnny Depp. Mój ulubiony aktor powraca w roli Szalonego Kapelusznika! Tego nie mogę przegapić. 

Premiera: 26 maja 2016 (Polska) 25 maja 2016 (świat)

Gdzie jest Dory?

Gdzie jest Nemo to, obok 101 Dalmatyńczyków, bajka mojego dzieciństwa. Oglądałam ją w kółko, niektóre kwestie znałam wręcz na pamięć. Dlatego naprawdę cieszę się z powodu kontynuacji. Minęło 13 lat od premiery poprzedniego filmu, więc liczę też na nową, lepszą jakość animacji. 

Premiera: 17 czerwca 2016 (Polska) 16 czerwca 2016 (świat)

Doctor Strange

Uwielbiam Sherlocka. I bardzo lubię Marvela. Jak to wszystko się łączy? Moi drodzy, oto niesamowity Benedict Cumberbatch w roli Doctora Strange'a! (Jeśli źle odmieniam to przepraszam.)

Premiera: 4 listopada 2016 (Polska) 26 października 2016 (świat)

Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

Od premiery drugiej części Insygniów Śmierci minęło już trochę czasu. Tymczasem twórcy Harry'ego Pottera zaskoczyli fanów: oto powstał film na podstawie dodatku do serii, czyli książki o magicznych zwierzętach występujących w świecie Rowling. Film opowiada o fikcyjnym autorze rzeczonej książki, Newcie Scamanderze. 

Premiera: 18 listopada 2016 (Polska) 11 listopada 2016 (świat)

Seriale

Once Upon a Time

Premiera sezonu 5B 6 marca 2016. Wszyscy narzekają, a ja się cieszę, ponieważ uwielbiam Hooka. #CaptainSwan

No cóż, tyle z oczekiwanych przeze mnie premier. W najbliższych dniach pojawi się również serial Shadowhunters na podstawie Darów Anioła, ale mam co do niego złe przeczucia (trailer zaś bynajmniej ich nie przepędził), więc raczej nie będę go oglądać. 

Postanowienia

Rok 2016 będzie rokiem nadrabiania filmów, za którymi wszyscy tak szaleją, a ja wciąż ich nie widziałam.

1. Dogonić filmowe uniwersum Marvela tak, aby być na bieżąco. Przede mną jeszcze 5 filmów, więc jeśli będę oglądać przynajmniej jeden na miesiąc, powinnam zdążyć do maja. 

2. Obejrzeć całego Doctora Who - Classic Who, New Who, Christmas Special i wszelkie dodatkowe filmy. Zakochałam się w tym serialu dopiero niedawno i w ciągu najbliższych kilku miesięcy nie bardzo będę mieć na niego czas. Prawdopodobnie wezmę się za Classic Who (pierwsze odcinki trwają po 20 min, a w dodatku jest to ćwiczenie - nigdzie nie ma napisów online). 

Nie wiem, jak wy to robicie, że w tydzień macie obejrzane kilka sezonów danego serialu. Ja tak nie potrafię. W zeszłym roku prawie 4 sezony OUaT (przy ok. 15 odc. byłam już na bieżąco) zajęły mi czas od Bożego Narodzenia do początku marca. 

A na jakie filmy wy czekacie? Macie jakieś postanowienia z nimi związane?